Dokonałem pobieżnych pomiarów ułożenia płyt stopowych. Nie wiem jak to fachowcy zrobili, ale mamy 3 cm różnicy pomiędzy płytami stropowymi, ta przy oknie jest wyżej a te w środku mieszkania są niżej.
Liczyłem , że po skuciu wylewki na płytach stropowych będę miał kilka mm do wyrównania wylewką samopoziomującą, na to dam wełnę i suchy jastrych, ale zrobienie 3-3,5 cm wylewki samopoziomującej na jakichś 80% powierzchni to trochę cebulionów będzie...
Roi mi się by dać na tym obniżeniu wełnę 4 cm grubą a tam gdzie jest wyżej po prostu jakąś cieńszą izolację akustyczną, na to wszystko folia i jakaś lekka wylewka, np. perlitobeton, a na górę pianka i panele.